czwartek, 8 maja 2008

Portret małżonków Arnolfinich - Jan van Eyck, 1434

Portret małżonków Arnolfinich
Jan van Eyck , 1434
olej na desce
82,2 × 60 cm
National Gallery w Londynie



Ten tajemniczy podwójny portret ukazujący bohaterów na tle sypialni flamandzkiego domu, jest w sztuce niderlandzkiej dziełem niezwykłym. Uważa się, że przedstawia on Giovanniego di Nicolao Arnolfini, zamożnego kupca z Lukki, zamieszkałego w Brugii, oraz jego żonę Giovanni Cenami, choć kwestionuje to wielu badaczy. Jan van Eyck (ok.1385-1441) podpisał obraz w sposób dowcipny i oryginalny. Upozowane postaci oraz intrygujące detale prowokowały rozmaite interpretacje okoliczności powstania dzieła. Sugerowano, że jest to portret ślubny, a Giovanni nie jest brzemienna, tylko unosi bardzo modną wówczas szeroką spódnicę. Ostatnio pojawiły się opinie, że jest to portret pośmiertny, namalowany po przedwczesnym zgonie kobiety. Przedmioty porozrzucane po pokoju zdają się nawiązywać do realizacji między parą, np. miotełka do odkurzania przypomina o domowych obowiązkach, rzeźbiona figurka na ramie łóżka to św. Małgorzata, patronka porodów. Obraz świadczy o niezwykłej biegłości van Eycka w oddawaniu szczegółów i światłocienia.
Symboliczna świeca: Świeca płonąca samotnie w ostrym świetle dnia może być interpretowana jako świeca ślubna, albo jako wszystkowidzące oko Boga.




Wypracowana sygnatura: Małżeństwa w XV-wiecznej Flandrii mogły być zawierane poza Kościołem. Łacińska sygnatura van Eycka została wypisana kaligraficznym gotykiem, jak dokumenty prawne. „Jan Van Eyck był obecny”. Niektórzy interpretują to jako pośredni dowód, że sam artysta był świadkiem ceremonii.





Wypukłe lustro: lustro namalowane jest z mistrzowską precyzją, graniczącą z cudem. Dziesięć miniaturowych scen z życia Chrystusa wprawionych zostało w bogato rzeźbioną ramę. Jeszcze bardziej niezwykłe jest odbicie w lustrze, w którym znalazł się niewielki autoportret van Eycka, obok innego człowieka, być może również świadka ceremonii.




Symbol wierności: Towarzyszący piesek uważany jest za symbol wierności i miłości. Owoce na szafce pod oknem pewnością mają znaczenie symbolu płodności oraz wygnania ludzi z raju. Nawet porzucone buty wydają się nieprzypadkowe – nie obute stopy stają wobec świętości małżeństwa








2 komentarze:

Daga Wis pisze...

świetna strona! Będę tu często zaglądać :) Mniemam, że sprawdzone informacje, a to się przyda na lekcjach polskiego :)

Unknown pisze...

ja bym ten obraz zupełnie innaczej zinterpretowała... dla mnie ona jest w ciąży i próbuje to ukryć. wstydzi się tej ciąży. oczy ma spuszczone. wzrok utkwiony w przestrzeń. a ten pies... on ma zdecydowanie spojrzenie kogoś kto coś wie. nie patrzy na ludzi na przeciwko niego. unika ich spojrzeń bo jest kłamcą i nie chce się ze swoim kłamstwem zdradzić.
mąż też na szczęśliwego nie wygląda. ;) a buty zdjął bo ma kaca i głowa go boli. a takie chodaczki to hałas robią.